W piękny, choć mroźny poranek wybralismy się w Karkonosze. Naszym celem było dotarcie do Wodospadu Podgórnej w Przesiece i dokończenie procedury zdobywania sprawności TURYSTY. To właśnie tu przy pięknym wodospadzie kilka razy w roku spotykają się morsy, czyli osoby kapiące się w lodowatej wodzie. Mamy w klasie jednego morsa, który uczestniczy w takich wypadach. Podczas jesiennego spaceru po górskim szlaku spotkaliśmy śmiałka, który dzielnie wszedł do wody po rozgrzewce. Wszyscy z przerażeniem obserwowaliśmy jak wygląda taka kąpiel. Jednak my ograniczyliśmy się tylko do intensywnej rozgrzewki. Ćwiczyliśmy zacięcie w przepięknej jesiennej scenerii, towarzysząc morsowi. Zabawy w terenie rozgrzały nas wszystkich. Wiemy, że morsowanie ma swoje zalety, ale tylko Olek powiedział, że mógłby się wykąpać w tak chłodnej wodzie. Cudowna pogoda, moc wrażeń i niestety trzeba było wracać do Lubania. To był bardzo aktywnie spędzony dzień. Polecamy wędrówki górskimi szlakami.